Lempart krzyczała do dziennikarza, by „w*********ł”. Wydawało jej się, że to Kosiniak-Kamysz
Protestująca Marta Lempart skierowała obraźliwe słowa w stronę dziennikarza, myląc go z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Incydent ten wywołał falę komentarzy w mediach społecznościowych, zwracając uwagę na napiętą atmosferę wokół wydarzenia.
Najnowsze komentarze