Karol Tadeusz Nawrocki, 42-letni mieszkaniec Gdańska, to historyk, doktor nauk humanistycznych i wyższy urzędnik państwowy, pełniący funkcję prezesa Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. W wyborach prezydenckich 2025 roku startuje jako kandydat obywatelski z poparciem Prawa i Sprawiedliwości (PiS), prezentując program oparty na patriotyzmie, bezpieczeństwie i dobrobycie. Jego kandydatura, choć nowa na ogólnopolskiej scenie politycznej, szybko zyskała rozgłos dzięki konserwatywnym wartościom i zaangażowaniu w politykę historyczną. W tym artykule przybliżamy biografię Nawrockiego, jego drogę zawodową oraz program wyborczy, który ma szansę wpłynąć na przyszłość Polski.
Spis Treści
Początki i życie prywatne
Karol Nawrocki urodził się 3 marca 1983 roku w Gdańsku, w robotniczej dzielnicy Siedlce. Wychowywał się w rodzinie związanej z „Solidarnością” – jego ojciec, Ryszard, był tokarzem i członkiem związku w latach 80., a matka, Elżbieta, pracowała jako introligatorka. Wraz z siostrą Niną dorastał w skromnych warunkach, co ukształtowało jego szacunek do pracy i tradycji. Nawrocki jest absolwentem IV Liceum Ogólnokształcącego w Gdańsku, a w 2008 roku ukończył historię na Uniwersytecie Gdańskim. W 2013 roku obronił doktorat na temat oporu społecznego wobec władzy komunistycznej w województwie elbląskim w latach 1976–1989.
Prywatnie Karol Nawrocki jest żonaty z Martą, z którą ma troje dzieci: Daniela, Antoniego i Katarzynę. Rodzina mieszka w Gdańsku, a Nawrocki aktywnie uczestniczy w życiu lokalnej społeczności. W młodości uprawiał boks, zdobywając Puchar Polski juniorów w wadze 91 kg w 2004 roku, oraz grał w piłkę nożną w drużynie Ex Siedlce Gdańsk. Sport pozostaje jego pasją, którą łączy z zamiłowaniem do historii i literatury.
Kariera naukowa i zawodowa
Kariera Karola Nawrockiego rozpoczęła się w 2009 roku, gdy dołączył do gdańskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. Początkowo pracował jako edukator historyczny, a w latach 2014–2017 pełnił funkcję naczelnika Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej. Jego badania koncentrowały się na opozycji antykomunistycznej i przestępczości zorganizowanej w PRL. Jest autorem kilku książek, m.in. o gdańskim gangsterze „Nikosiu” (pod pseudonimem), oraz licznych artykułów naukowych i popularnonaukowych.
W 2017 roku Nawrocki został dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, gdzie wprowadził zmiany w narracji wystawy, akcentując polskie bohaterstwo i cierpienia wojenne. Decyzje te wywołały kontrowersje, ale zyskały uznanie środowisk konserwatywnych. W 2021 roku objął stanowisko zastępcy prezesa IPN, a kilka miesięcy później został jego prezesem. Pod jego kierownictwem IPN zintensyfikował działania na rzecz usuwania sowieckich pomników, co doprowadziło do wpisania Nawrockiego na listę osób poszukiwanych przez Rosję w 2024 roku. W 2023 roku ukończył międzynarodowe studia MBA na Politechnice Gdańskiej, poszerzając swoje kompetencje w zarządzaniu.
Wejście do polityki
Karol Nawrocki nigdy nie był członkiem żadnej partii politycznej, co podkreśla w swojej kampanii, określając się jako kandydat obywatelski. Jego kandydatura na prezydenta RP została ogłoszona 24 listopada 2024 roku podczas kongresu w Krakowie, zainicjowanego przez historyka prof. Andrzeja Nowaka. Poparcie Prawa i Sprawiedliwości zapewniło mu organizacyjne wsparcie, choć Nawrocki dystansuje się od partyjnej polityki, stawiając na wartości patriotyczne i niezależność.
W kampanii 2025 roku Nawrocki zyskał rozgłos dzięki aktywnym spotkaniom z wyborcami, szczególnie w mniejszych miastach, takich jak Głogów czy Końskie. Jego hasło wyborcze, „Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy”, odzwierciedla nacisk na interes narodowy i ochronę tradycyjnych wartości. Nawrocki zapowiedział wzięcie urlopu z IPN na czas kampanii, by zachować transparentność, co wyróżniło go na tle innych kandydatów.
Program wyborczy na 2025 rok
Program wyborczy Karola Nawrockiego, nazwany „Planem 21”, opiera się na pięciu filarach: dobrobycie, normalnym państwie, bezpieczeństwie, rozwoju i kontrakcie podatkowym. Kluczowe punkty obejmują:
- Obniżka podatków: Nawrocki proponuje obniżenie VAT z 23% do 22%, zniesienie podatku Belki oraz wprowadzenie PIT 0% dla rodzin z dwojgiem lub więcej dzieci do dochodu 140 tys. zł rocznie dla każdego rodzica. Chce też podwyższyć drugi próg podatkowy do 140 tys. zł i uprościć rozliczenia dla firm.
- Bezpieczeństwo narodowe: Kandydat zapowiada zwiększenie wydatków na armię do 4% PKB, rozbudowę wojska do 300 tys. żołnierzy i rozwój obrony cywilnej. Sprzeciwia się oddawaniu kontroli nad armią instytucjom unijnym i opowiada za zacieśnieniem sojuszu z USA.
- Sprzeciw wobec Zielonego Ładu: Nawrocki krytykuje unijne regulacje klimatyczne, które uważa za szkodliwe dla polskich rolników i przemysłu. Zapowiada weto dla podobnych inicjatyw i inwestycje w energetykę jądrową.
- Rozwój infrastruktury: Promuje „Wielką Czwórkę Rozwoju” – Centralny Port Komunikacyjny, elektrownie jądrowe, rozbudowę portów bałtyckich i stref inwestycyjnych w każdej gminie.
- Ochrona tożsamości narodowej: Nawrocki chce wzmacniać edukację patriotyczną, wspierać rodzinę i sprzeciwiać się ideologiom, takim jak adopcja dzieci przez pary homoseksualne czy łatwa zmiana płci przez dzieci.
Nawrocki deklaruje, że jako prezydent będzie aktywnie wetował ustawy niezgodne z interesem Polaków i wspierał inicjatywy wzmacniające suwerenność kraju. Jego program ma przyciągnąć wyborców ceniących stabilność i tradycyjne wartości.
Kontrowersje wokół kandydatury
Karol Nawrocki, choć nowy w polityce, nie unika kontrowersji. Jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej był krytykowany za zmiany w wystawie, które część historyków uznała za upolitycznienie narracji. Jego działania w IPN, szczególnie usuwanie pomników Armii Czerwonej, wywołały ostry sprzeciw Rosji, co niektórzy komentatorzy uznali za ryzykowny krok w polityce międzynarodowej. W kampanii Nawrocki został oskarżony przez Rafała Trzaskowskiego o naruszanie niezależności IPN, co ten odpiera, wskazując na swój urlop w czasie kampanii.
W marcu 2025 roku Nawrocki wywołał debatę, wzywając Trzaskowskiego do debaty w Końskich i sugerując, że jego kontrkandydat unika trudnych tematów, takich jak bezpieczeństwo. Wypowiedź o „pierwiastku męskości” Trzaskowskiego została odebrana jako prowokacyjna, co podgrzało atmosferę kampanii. Krytycy zarzucają Nawrockiemu brak doświadczenia politycznego, ale zwolennicy widzą w nim świeżość i determinację.
Działalność w IPN i polityka historyczna
Jako prezes IPN Karol Nawrocki zintensyfikował działania na rzecz upamiętnienia polskich bohaterów, takich jak Żołnierze Wyklęci, oraz badania zbrodni komunistycznych. Pod jego kierownictwem instytut prowadził prace ekshumacyjne, m.in. na Wołyniu, co nawiązywało do jego programu międzynarodowego, w którym podkreśla konieczność rozliczenia historycznych krzywd. Nawrocki aktywnie popularyzuje historię Polski za granicą, wygłaszając referaty w USA, Argentynie czy Meksyku.
W kampanii 2025 roku polityka historyczna pozostaje jednym z jego atutów. Nawrocki zapowiada utworzenie muzeum techniki i historii naturalnej w Warszawie oraz kontynuację programów, takich jak Narodowe Czytanie, zainicjowanych przez Andrzeja Dudę. Jego wizja kultury opiera się na wspieraniu narodowego dziedzictwa, a nie „kontrkultury” czy „pseudomodernizmu”.
Szanse wyborcze i odbiór społeczny
Karol Nawrocki jest jednym z faworytów wyborów 2025 roku. Według sondaży z kwietnia 2025 roku, plasuje się na drugim miejscu z poparciem 20–23%, za Rafałem Trzaskowskim (35–38%). Jego kampania, oparta na haśle „Polska sferą normalności”, trafia do wyborców konserwatywnych, szczególnie na wschodzie Polski i w mniejszych miastach. Nawrocki zyskuje także wśród osób ceniących jego niezależność od partyjnych struktur i doświadczenie w zarządzaniu instytucjami państwowymi.
Wyzwaniem dla Nawrockiego pozostaje niższa rozpoznawalność w porównaniu z Trzaskowskim czy Szymonem Hołownią. Jednak jego aktywność w mediach społecznościowych i bezpośrednie spotkania z wyborcami, takie jak w Przemyślu czy Międzyrzeczu, budują jego wizerunek jako kandydata bliskiego ludziom. Nawrocki unika polaryzacji, stawiając na konkrety, takie jak obniżka podatków czy inwestycje infrastrukturalne.
Dlaczego Nawrocki przyciąga uwagę?
Karol Nawrocki to kandydat, który łączy patriotyzm z pragmatyzmem. Jego program, skoncentrowany na bezpieczeństwie, rodzinie i gospodarce, odpowiada na obawy Polaków w obliczu globalnych wyzwań. Jako historyk i były sportowiec buduje wizerunek człowieka z zasadami, który rozumie wartość ciężkiej pracy. Jego sprzeciw wobec Zielonego Ładu i Pakietu Migracyjnego przyciąga wyborców sceptycznych wobec unijnej biurokracji.
Wybory prezydenckie 18 maja 2025 roku będą dla Nawrockiego szansą na pokazanie, że Polska może mieć prezydenta niezależnego, ale mocno osadzonego w narodowych wartościach. Czy jego wizja „silnej, suwerennej Rzeczypospolitej” przekona większość Polaków? Druga tura, zaplanowana na 1 czerwca, może być kluczowa dla rozstrzygnięcia tego pytania.